Forum Forum kendo Strona Główna Forum kendo
Forum kendo Warszawa
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kendo - walki.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum kendo Strona Główna -> Pomocy!!!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
Gość






PostWysłany: Wto 20:13, 13 01 2009    Temat postu: Kendo - walki.

Witam,
Jeśli to zły dział, bądź temat już powstał - przepraszam.
Ostatnio zainteresowałem się kendo, z racji mojej fascynacji orientem. Chciałbym zapisać się do Warszawskiej grupy początkującej, jednak nurtuje mnie jedna sprawa:
Czy kumite w kendo (W kendo walka też nazywa się kumite?) sprowadza się jedynie do bezsensownego i jak najszybszego uderzenia przeciwnika w głowę, nie zważając na hipotetyczne obrażenia, które niweluje zbroja? Walki samurajskie bardzo mnie fascynują, ale z tego co widziałem na youtube, walki kendoków niezbyt przypominają mi moje ich wyobrażenie.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
syrk




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:36, 13 01 2009    Temat postu: Re: Kendo - walki.

Piotr napisał:
Czy w kendo sprowadza się jedynie do bezsensownego i jak najszybszego uderzenia przeciwnika w głowę, nie zważając na hipotetyczne obrażenia, które niweluje zbroja?
Do 5-ego kyu tak. Potem zresztą też tak

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
syrk




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:59, 13 01 2009    Temat postu: Re: Kendo - walki.

Piotr napisał:
bezsensownego

Tak poważnie, to przy treningu kendo dąży się do jak największej prostoty i największego sensu, więc lepiej się zastanów i przeformułuj pytanie.

"Walki" w kendo można z grubsza podzielić na:
- shiai - walka punktowana, czyli taka na zawodach,
- jigeiko - walka niepunktowana, bez presji na zwycięstwo, pozwalająca doskonalić techniki itd.,
- inne.

W walce dąży się "zabicia/unieszkodliwienia" przeciwnika w sposób najszybszy i najbardziej efektywny - bardzo sensownie.
Można to zrobić poprawnie wykonując cięcie (lub pchnięcie w pewnym przypadku) w jeden z dozwolonych celów - faktycznie jednym z nich jest głowa.

Kendo wywodzi się bezpośrednio z kenjutsu - sztuki walki na miecze praktykowanej przez samurajów, więc to może twoje wyobrażenia walk samurajów niezbyt je same przypominają?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez syrk dnia Wto 21:03, 13 01 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr B.




Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:08, 13 01 2009    Temat postu:

Przepraszam, jeśli zabrzmiało to jako atak, nie miałem tego na celu - nie tak mial zabrzmiec mój pierwszy post.
Doskonale rozumiem, że cios w głowe to najszybsza droga do unieszkodliwienie przeciwnika, ale dziwnym wydaje mi sie odsłona i zadanie ciosu o 1ms szybciej..
Brakuje mi w tym ścięcia kling, bloków..
Co do samej wizji samurajów to sprzeczał się nie będę, bo osobiście ich nie widziałem. Bazuję na obrazach medialnych..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr B. dnia Wto 21:11, 13 01 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bobi




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:46, 14 01 2009    Temat postu:

Nie przejmuj się, nikt się nie obraża .

Ze strony Polskiego Związku Kendo:

"Kendo jest japońską odmianą szermierki sportowej, prowadzonej przy użyciu mieczy bambusowych. Jest zarazem jedną z japońskich sztuk walki określanych wspólnym mianem budo.

Jako sztuka walki wywodzi się bezpośrednio z bojowej szermierki samurajskiej o nazwie kenjutsu, której historia sięga XI wieku (czyli czasów, gdy do użytku wprowadzono jednosieczny miecz o wygiętym kształcie głowni). Różne szkoły i formy kenjutsu rozwijały się aż do połowy XIX wieku (kiedy wprowadzono zakaz noszenia mieczy przez samurajów).

Para-sportowa forma szermierki bojowej zrodziła się w początkach XVII wieku, gdy do treningu zaczęto stopniowo wprowadzać ochraniacze i miecze ćwiczebne, pozwalające na zadawanie pełnych ciosów, a tym samym na toczenie bezkrwawych pojedynków. Trening prowadzony przy użyciu ostrych mieczy stalowych na to nie pozwalał - umożliwiał on jedynie powtarzanie stałych sformalizowanych układów, tzw. kata, w których ciosy były zatrzymywane w ostatniej fazie ataku. Zastosowanie mieczy ćwiczebnych, najpierw drewnianych, a z czasem elastycznych konstrukcji bambusowych (shinai) oraz solidnych protektorów, wzorowanych na zbroi samurajskiej, pozwoliło ćwiczyć bardziej dynamicznie i toczyć walki sparingowe. Wprowadzone z czasem regulaminy treningu szły w kierunku ograniczania dopuszczalnego obszaru zadawanych cięć, a także eliminacji technik zagrażających bezpieczeństwu walczących. "

Coż, sam przebieg walki (szczególnie takiej sportowej) bardzo odbiega od tego co sprzedaje nam kinematografia... Ale samuraje w filmach nie ćwiczą kendo. "Prawdziwi" samuraje też nie cwiczyli kendo. Kendo ma sie tak do tradycyjnej szermierki (kenjutsu) jak nasz współczesny floret czy szabla czy szpada do swoich historycznych odpowiedników.

Krótko mówiąc: Jeśli marzy ci się coś takiego jak na filmach to polecam zainteresowanie się tematem kenjutsu, iaido (w wawce to i to jest na wysokim poziomie), jeśli interesuje cię kendo to zapraszamy Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bobi dnia Śro 13:08, 14 01 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr B.




Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 16:01, 14 01 2009    Temat postu:

Dziękuję Bobi za twoją, jak i poprzednika, wyczerpującą wypowiedź Smile
Kendo to bardzo fajna sztuka walki, jednak ja chyba szukam czegoś w stylu iaido... Aczkolwiek przemyślę to zapewne jeszcze nie raz Smile

Pozdrawiam i dziękuję Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
puszek




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?? OlSzTyN

PostWysłany: Śro 21:43, 14 01 2009    Temat postu:

w kendo nie ma bloków Wink Samurajowie też sie nie blokowali. Znam kilku to wiem Razz Razz : P Razz

Pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lech Wiktor Piotrowski




Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:39, 15 01 2009    Temat postu:

Z drugiej strony musisz pamietac, ze choc iaido i kenjutsu czerpia teoretycznie wiecej ze "starych" wzorcow, to niestety ich bezstykowosc (albo prawie bezstykowosc w kenjutsu) ma jedna charakterystyczna wade: nie uczysz sie tak naprawde reagowac na rzeczywistego przeciwnika. Wedlug mnie ten czynnik jest tak istotny, ze moze powodowac, iz hipotetyczna walka na ostre miecze bardziej by przypominala te samurajska w przypadku kendoki, niz czlowieka uprawiajacego kenjutsu lub iaido.

btw. bobi, porownanie wspolczesnego floretu/szpady/szabli do kendo jest trafne, ale mocno przesadzone. Jakby na to nie patrzec, nie walczymy do kilkunastu punktow, nie ograniczamy pola walki do jednego wymiaru i nie liczymy byle dotkniecia. Do tego moze dojsc, ale poki nie doszlo, jestesmy o tyle blizej historycznych realiow Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
syrk




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 4:20, 16 01 2009    Temat postu:

Lech Wiktor Piotrowski napisał:
porownanie wspolczesnego floretu/szpady/szabli do kendo jest trafne, ale mocno przesadzone. Jakby na to nie patrzec, nie walczymy do kilkunastu punktow, nie ograniczamy pola walki do jednego wymiaru i nie liczymy byle dotkniecia.

Staramy się trafić w miejsca, których unikaliby samuraje, a zabraniamy atakować tych, które byłyby ich celem. Nie pozwalamy atakować przeciwnika od tyłu. Musimy tupać (!) i krzyczeć (!!), by cios został uznany za skuteczny. Zabrania się nam kopać, podcinać czy używać w zwarciu w większym stopniu siły rąk...

Cytat:
Do tego moze dojsc, ale poki nie doszlo, jestesmy o tyle blizej historycznych realiow Wink

Kendo to, tak samo jak szermierka europejska, tylko uproszczona symulacja prawdziwej walki. Filozofia i szczegóły tego "udomowienia" szermierki mogą się różnić między Japonią a Europą, lecz nie sądzę, że mądrze byłoby się wykłócać z jakimkolwiek szpadzistą, czy florecistą, że kendo jest bardziej "prawdziwe". Nie jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lech Wiktor Piotrowski




Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:00, 16 01 2009    Temat postu:

Pozwole sobie zmienic kolejnosc:

Cytat:

Kendo to, tak samo jak szermierka europejska, tylko uproszczona symulacja prawdziwej walki. Filozofia i szczegóły tego "udomowienia" szermierki mogą się różnić między Japonią a Europą, lecz nie sądzę, że mądrze byłoby się wykłócać z jakimkolwiek szpadzistą, czy florecistą, że kendo jest bardziej "prawdziwe". Nie jest.


Radykalne stwierdzenie. Ja bym sie jednak wyklucal, moze przez to, ze lubie akademickie dyskusje Wink A filozofia i szczegoly udomowienia maja kolosalne znaczenie. Szczegolnie, ze zdaje sie sa powazne problemy ze zrodlami historycznymi dotyczacymi europejskiej szermierki i z ciagloscia jakichkolwiek szkol. Z Kendo jest zdecydowanie inaczej.

syrk napisał:

Staramy się trafić w miejsca, których unikaliby samuraje, a zabraniamy atakować tych, które byłyby ich celem. Nie pozwalamy atakować przeciwnika od tyłu. Musimy tupać (!) i krzyczeć (!!), by cios został uznany za skuteczny. Zabrania się nam kopać, podcinać czy używać w zwarciu w większym stopniu siły rąk...


No dobra, dyskusja akademicka, ale sprobujmy ja doprecyzowac. Ponizej zaproponowana przeze mnie lista elementow, ktore imho wplywaja na powiazanie danej szermierki z historia. Jeszcze nizej komentarze do listy. Lista nie jest zamknieta i jest tendencyjna, bo pisalem ja ja - mozesz(cie) ja odtendencyjnic dopisujac inne punkty:

Element Kendo Szermierka wspolcz. europ.
1. Dwuwymiarowosc 1 0
2. Cel walki jak kiedys* 1 0
3. Skutecznosc ciecia** 1 0
4. Liczba dozwolonych miejsc*** 0 1
5. Uzycie walki wrecz**** 0 0
6. Sztucznosci (kiai, tupniecie)+ 0 1
7. Wariacje - walki z innymi bronmi++ 1 0

1 oznacza "korzysc", czyli cos co sklania do powiazania z historia.

* w europ. szermierce wspolczesnej, o ile sie nie myle (a sie nie znam), zdobywa sie w pyte punktow. W Kendo 2 lub 1 - imho ten 2gi tylko dla potwierdzenia, ze wygrana to mniej szczescie, a bardziej umiejetnosci (inna kwestia to jakosc tego potwierdzenia). Czyli cel jest inny - w Kendo masz udowodnic, ze bys kogos najprawdopodobniej zabil, w szermierce zabijasz wieeele razy i ciezko mi dorobic do tego motywacje Smile

** w kendo ucza nas jak najlepszego ciecia, ktore teoretycznie mialoby kiedys od reki pozbawic przeciwnika zycia, w szermierce europ. wystarczy jedynie dotknac

*** chyba floret ma jakies ograniczenia, ale ogolnie mozna powiedziec, ze kendo ma "sztucznie" ograniczona liczbe punktow docelowych dla ciec. Jednak z kolei w szermierce europejskiej ta liczba punktow wydaje sie sztucznie zawyzona, szczegolnie w polaczeniu z tym, ze wystarczy "dotknac". Ale niech ta nasza szermierka ma... Wink

**** aktualnie w zadnej szermierce z omawianych. Ale jeszcze 60 lat temu w kendo sie podcinalo. nie wiem, jak z rzutami, moze je wycofano wczesniej. natomiast nielegalne i bardzo ograniczone elementy w zwarciu ciagle wystepuja... No ale formalnie nie ma, a w obu historycznie bylo, wiec dla obu 0

+ wiadomo,z e zeby kogos zabic nie trzeba bylo tupnac i krzyknac, wiec tu zdecydowana przewaga szermierki europejskiej. Choc tak narpawde owo tupniecie i krzykniecie ma ulatwic wykonanie i ocene poprawnosci ciecia/pchniecia. Jednak w kendo tez nie mozna atakowac przeciwnika od tylu, wiec 1 dla szermierki europejskiej.

++ wybaczcie, ze w wspolczesnej szermierce europejskiej wsadzam floret, szable i szpade do jednego wora, ale wsadzam. W kendo jest jeszcze nitto, a takze pokazowki z naginata i paroma innymi... I cos ma prawo wyjsc w tych pokazowkach nawet u nieszkolonych w tym celu kendokow ("cos" widzielismy na japan weeku). To argument za "praktycznoscia" a tym samym "historycznoscia" dyscypliny.

U mnie na razie Kendo:wsp. szerm. europ. 4:2 pod wzgledem powiazan z historycznymi odpowiednikami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lech Wiktor Piotrowski dnia Sob 16:22, 17 01 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
arek




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otwór

PostWysłany: Nie 14:46, 08 02 2009    Temat postu:

Lechu jestem pod wrażeniem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
syrk




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:57, 09 03 2009    Temat postu: Porównanie

Kendo i szermierka europejska, technicznie różne od siebie jak noc i dzień, Wschód i Zachód, mają jednakże wspólną, uniwersalną osnowę.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
puszek




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?? OlSzTyN

PostWysłany: Wto 21:50, 10 03 2009    Temat postu:

Lech Wiktor Piotrowski napisał:

+ wiadomo,z e zeby kogos zabic nie trzeba bylo tupnac i krzyknac, wiec tu zdecydowana przewaga szermierki europejskiej. Choc tak narpawde owo tupniecie i krzykniecie ma ulatwic wykonanie i ocene poprawnosci ciecia/pchniecia. Jednak w kendo tez nie mozna atakowac przeciwnika od tylu, wiec 1 dla szermierki europejskiej.


Wydaje mi się, że przez to ,iż w kendo trzeba tupać i krzyczeć pokazujemy,że atak nie był przypadkowy lecz zaplanowany. Myśle, że samuraj też swoje ataki planował. Przez fumikomi i kiai pokazujemy, że kendo to nie jest sport, w którym punkty zdobywa sie z przypadku. Smile

pzdr.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez puszek dnia Wto 21:53, 10 03 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lech Wiktor Piotrowski




Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:04, 10 03 2009    Temat postu:

Zgadza sie. Chociaz przypadkowym atakiem tez mozna zabic Wink No i przypadkowe zranienia mialy pewnie wieksze znaczenie przy strategi na "wymeczenie przeciwnika".

Co nie zmienia faktu, ze z tupniecie prawdopodobnie srednio odpowiada realiom prawdziwej walki, a na pewno nie odpowiada im niemoznosc zaatakowania kogos od tylu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
puszek




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć?? OlSzTyN

PostWysłany: Wto 22:39, 10 03 2009    Temat postu:

Ale zwycięstwo przypadkowe to tak samo jak przegrana. My mamy troche inną mentalnośc, chcemy za wszelką cene wygrać, nie ważne jak.

A co do tego atakowania od tyłu. Kendo to sport, a w sporcie muszą byc jakieś zasady. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum kendo Strona Główna -> Pomocy!!! Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin